 |
*Pieskie Forum* Jesteś psim maniakiem??To zarejestruj się!!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klikla
Amator psów

Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z hodowli
|
Wysłany: Czw 12:33, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kasjan
Moderator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Augustów
|
Wysłany: Czw 13:09, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk
Klikla tu powinno się JEDNO słowo dopisywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Czw 15:46, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kolek
Młodszy psiarz

Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 18:15, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Klikla
Amator psów

Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z hodowli
|
Wysłany: Nie 13:38, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Nie 14:15, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasjan
Moderator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Augustów
|
Wysłany: Nie 21:18, 29 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Wto 17:47, 31 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasjan
Moderator

Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Augustów
|
Wysłany: Pią 9:22, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
polka_d
Amator psów

Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublina
|
Wysłany: Pią 20:36, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Pią 21:43, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły na podwórko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
polka_d
Amator psów

Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublina
|
Wysłany: Sob 12:46, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły na podwórko i
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Sob 16:12, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły na podwórko i zaczeły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sara
Nowy

Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:24, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie bedę pisać całego
...pieski znowu wyszły na podwórko i zaczęły rujnować dom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
J. V. Monti
Moderator

Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw 20:24, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły na podwórko i zaczeły rujnować dom, zapominając o tym, że...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monissia
Milośnik psów

Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka ;)
|
Wysłany: Nie 20:40, 26 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Przed wczoraj w poniedzialek rano ,gruby brązowy pies je smacznie suchą karmę, popijając brudną wodą z wielkiego jeziora Śniardwy i poszedł do pięknej brązowej budy z drewna słodko spać, do białego rana przespał 2 długie godziny, spotkał się ze swoją piękną dziewczyną w dużym parku pod gęstym, dużym zielonym krzakiem jałowca i długo bawili się w zwariowanego berka i chowanego za drzewem. Tam spotkali swoich wspólnych wspaniałych psich przyjaciół, których znali od lat.Zwariowane zwierzątka zaczęły rozrabiać aż ulewa przemoczyła ich tak że musieli wracać do swoich ciepłych i przytulnych legowisk, lecz kiedy tylko deszcz przestał padać pieski znowu wyszły na podwórko i zaczeły rujnować dom, zapominając o tym, że miały
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum *Pieskie Forum* Strona Główna
-> Gry i Zabawy Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
Strona 5 z 6 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|